Polskie rodziny i BARNEVERNE - Norwegia - s2

Anna82 napisał:
Bez powodu nie zabierają więc skończcie siać zamęt !!!

Bez powodu... napewno nie ,ale po zabraniu ... zawsze powod sie znajdzie.
Bo tam gdzie jest powod , to szukac nie musza.
I twierdze, ze nie ma takich, aby powodu nie znalezli.

Przestańcie siac panikę i strach. Bez powodu nic się nie dzieję. I nie zabierają dzieci. Ci co się tak boja to chyba po tym reportażu zaczęli trząść portkami, bo moze jednak jest powod aby dzieci zostały zabrane hmm??

A telewizja jak to telewizja, nie zawsze jest prawda opisana.

A co do liczby zabranych dzieci polakom to skad Ty bierzesz takie informacje!? Nie wyolbrzymiajcie.

Anna82 napisał:
Bez powodu nie zabierają więc skończcie siać zamęt !!!

Przepraszam bardzo, ale utrata czegos, co kochamy z zyciu najbardziej, cenimy ponad wszystko,czesto oddajemy zdrowie/ zycie dla własnych dzieci, to sie nazywa kurwa "zamęt" ???

Ja mam prosbe, nie tylko do Ciebie,ale do wszystkich,którym macierzynstwo jest obce, o nie zabieranie głosu i sianiu "ZAMĘTU" !!!

Amen!

ps: do tuptusiowata >gdybym był urzednikiem BV to zabrałbym ci dziecko bez wahania, ale nie dlatego, ze jestes zlą matką, bo tego nie wiem, ale za to ze wychowasz je tak jak ciebie wychowano > na analfabetke!
Pozostaje tylko miec nadzieje,ze nauczuciel polskiego trafi sie bardziej wymagający od twojego!

Marianek Ty jak zwykle masz najwięcej do powiedzenia.
Znam osobę która pracuje w BV w Stavanger i możesz mi wierzyć albo nie ale żeby komuś odebrać dziecko trochę to trwa począwszy od spotkań z nimi. Niestety jak się chce mieszkać tutaj trzeba się przystosować do prawa jakie tutaj obowiązuje, dzieci są tutaj bardzo chronione to nie Polska gdzie katuje się dzieci i nic się z tym nie robi.
A w programie w tv można wszystko powiedzieć.

...no

wiesz co

ania,troche mnie

zasmucilas - najgorsi sa

ci,co sie: przystosowuja...

Anna82 napisał:
Marianek Ty jak zwykle masz najwięcej do powiedzenia.
Znam osobę która pracuje w BV w Stavanger i możesz mi wierzyć albo nie ale żeby komuś odebrać dziecko trochę to trwa począwszy od spotkań z nimi. Niestety jak się chce mieszkać tutaj trzeba się przystosować do prawa jakie tutaj obowiązuje, dzieci są tutaj bardzo chronione to nie Polska gdzie katuje się dzieci i nic się z tym nie robi.
A w programie w tv można wszystko powiedzieć.

Przeciez prosiłem........

ps: uwazasz wiec, ze ci którzy tu stracili swoje dzieci katowali je, nie przystosowali sie do prawa,etc....

Nie miałas, nie masz dzieci wiec powstrzymaj sie prosze od "zametu" poniewaz nie wiesz ile znaczy dziecko dla rodzica!
Masz za to psa, którego bardzo kochasz, wiec wyobraz sobie jak baaaardzo kochaja swoje dzieci rodzice > to tak jakby twoja miłosc do psa pomnozyc kilka tysiecy razy!
Paniał dziubasek ?
pzdr

...p/s:

a zametu,

nigdy nie za wiele...

Nie będę z Tobą dyskutować szkoda moich paznokci
Ty wiesz swoje ja wiem swoje i niech tak zostanie mądraliński

Anna82 napisał:
Nie będę z Tobą dyskutować szkoda moich paznokci
Ty wiesz swoje ja wiem swoje i niech tak zostanie mądraliński


dziecko drogie czy ty wiesz co ty wypisujesz?????hmmm??
długo mieszkasz w tym kraju ???? mam nadzieję że ty i Pani Tuptusiowa wychowacie dzieci w tym kraju ...czego wam serdecznie z CAŁEGO serca Życzę!!!I mam nadzieje wkrótce dowiecie się gdzie jesteście i gdzie wasz szereg w tym Raju na ziemi!!!
Oczywiście zeby nie było niedomówień życze wam jak najlepeiej tylko... wiem co mówię!

niun napisał:
Chciałbyś nauczyć się jezyka NORWESKIEGO przy minimalnym wysiłku? Nie masz czasu ani pieniędzy na drogie kursy językowe?
Lubisz słuchać czegoś w samochodzie, domu, tramwaju, autobusie?
Przygotowujesz się DO, rozmowy o pracę, egzaminu lub po prostu chcesz się w końcu dogadać z kimś na wakacjach?
Polecam bo mi NAPRAWDE POMÓGŁ!
Wszystko znajdziesz tu:
allegro.pl/listing/user.php?us_id=16549743 ZAPRASZAM!